OPINIA DO PROJEKTU ROZPORZĄDZENIA MINISTRA PRZEDSIĘBIORCZOŚCI I TECHNOLOGII
w sprawie wysokości opłat za czynności organów administracji miar związane z tachografami
W dniu 25 września 2018 r. sporządzono projekt Rozporządzenia Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie wysokości opłat za czynności organów administracji miar związane z tachografami.
Niniejszy dokument ma zastąpić dotychczas obowiązujące Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 9 stycznia 2006 r. w sprawie opłat za czynności organów administracji miar wykonywane w ramach systemu tachografów cyfrowych.
Co prawda zmiana ta podyktowana została wprowadzeniem nowej ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o tachografach a także koniecznością dokonania zmian w opłatach z uwagi na wzrost inflacji jaki nastąpił między 2006 a 2019 rokiem, jednakże należy zauważyć, że nie wszystkie zapisy nowego rozporządzenia są uzasadnione w/w tłumaczeniem.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy opłatami za zmianę zezwolenia na prowadzenie warsztatu, która to była kiedyś uzależniona od przeprowadzenia czynności sprawdzających (2 500 zł) bądź zaniechania ich przeprowadzenia (1 000 zł). Różnica ta była uzasadniona wykonaniem większej ilości prac związanych z czynnościami sprawdzającymi.
Niezrozumiała jest zatem obecnie proponowana różnica w kwotach uzależniając ją jedynie od rodzaju zmiany: dodania nowego miejsca prowadzenia działalności (5 000 zł), rozszerzenia zakresu zezwolenia lub rodzaju tachografów (2 500 zł), inne zmiany (1 250 zł). Tak duża różnica w kwocie pomiędzy dodaniem miejsca prowadzenia działalności a pozostałymi zmianami nie mają żadnego uzasadnienia i kwota ta winna być zbliżona do dwóch pozostałych.
Rozporządzenie wprowadza nowy rodzaj opłaty wynikający z ustawy a mianowicie opłaty za zatwierdzenie badania eksploatacyjnego w wysokości 4000 zł oraz za wydanie certyfikatu podmiotu szkolącego w wysokości 2000 zł. Według uzasadnienia do projektu „certyfikat wydawany będzie w trybie decyzji administracyjnej, zarówno dla tachografów cyfrowych i analogowych a wydanie decyzji administracyjnej jest bardziej czasochłonne i bardziej skomplikowane pod względem formalnym i merytorycznym”. Nie sposób zgodzić się z tego rodzaju twierdzeniem, aby wydanie certyfikatu wymagało aż tylu dodatkowych czynności i to jeszcze przy założeniu ponownego rozpatrzenia sprawy, tym bardziej, że chodzi opłatę za wydanie certyfikatu (nie ma tu mowy o odmowie wydania certyfikatu), a zatem wątpliwe jest, aby wiele takich wniosków o ponowne rozpatrzenie sprawy miało wpływać.
Powyższe odnosi się również do opłaty za zatwierdzenie badania eksploatacyjnego na poziomie 4 000 zł. Ciężko uznać tłumaczenie, że zasadne jest ustalenie wynagrodzenia za 3 dni rozpatrywania sprawy na poziomie tak wysokiej kwoty, tym bardziej, że ustawodawca nie wskazał, że przy powyższych zmianach wymagane jest dodatkowe zatrudnienie osób.
Karolina Ciastko
Radca prawny
Kancelaria Radców Prawnych Dudkiewicz Ciastko Cichocka